- Hej mała - powiedziałaś . Następnie ją przytuliłaś .
- Hej kochana . - powiedziała twoja przyjaciółka .
- To co idziemy ? - spytałaś się .
- Jasne - powiedziała twoja przyjaciółka .
Poszłyście do waszej ulubionej lodziarni . Ty poszłaś zamówić lody a [i.t.p] poszła zająć miejsce . Idąc nie zauważyłeś chłopaka , w którego wpadłaś .
- O matko przepraszam . - powiedziałaś . Podniosłaś głowę w górę i zauważyłaś anioła . Miał blond włosy , niebieskie oczy i niesamowity uśmiech .
- Nic się nie stało . To ja powinienem uważać . - powiedział - Jestem Luke .
- [t.i] . Miło mi . - powiedziałaś .
- Mi też . Przepraszam , ale ja muszę już iść . - powiedział chłopak - mam nadzieję że jeszcze się spotkamy . - Ja też mam taką nadzieję . - powiedziałaś .
- Do zobaczenia -powiedział - a przy okazji mogłabyś dać mi swój numer ?
- Jasne . - powiedziałaś .
Wyciągnęłaś kartkę papieru oraz długopis z torby i zaczęłaś wypisywać numer . Po skończeniu podałaś ją chłopakowi .
- Proszę o to on . - powiedziałaś .
- Super na pewno zadzwonię . - powiedział - do zobaczenia .
- Do zobaczenia - odpowiedziałaś .
Poszłaś zamówić lody , a następnie poszłaś do [i.t.p] . Siadłaś koło swojej przyjaciółki i podałaś jej loda .
- Dziękuje - powiedziała .
- Słuchaj nie wierzysz co się stało - powiedziałaś .
- No słucham - powiedziała .
- Gdy poszłam kupić lody , wpadłam na pewnego chłopaka . Nazywa się Luke i dał mi swój numer telefonu . - powiedziałaś .
- To super . Cieszę się - powiedziała .- słuchaj ja muszę już iść spotkamy się po jutrze .
- No okej niech ci będzie - powiedziałaś .
Przytuliłyście się na pożegnanie i poszłyście w swoją stronę . Przyszłaś do domu , ściągnęłaś buty i poszłaś oglądać TV . Nagle twój telefon zaczął dzwonić Poszłaś po niego i odebrałaś .
- Halo .- powiedziałaś .
- No hej to ja Luke . Mam pytanie co będziesz teraz robić . - spytał się chłopak .
- Nic ciekawego . - powiedziałaś .
- To skoro tak , to zapraszam ciebie na spacer. - powiedział chłopak .
- Super . -powiedziałaś . - może być za 10 minut koło fontanny w parku .
- Mi to pasuję - powiedział - do zobaczenia .
- Do zobaczenia . -powiedziałaś
Rozłączyłaś się i poszłaś do swojego pokoju przebrać się . Postanowiłaś że ubierzesz krótką białą sukienkę , do tego kamizelkę dżinsową oraz baleriny . Rozpuściłaś włosy , umalowałaś się lekko i poszłaś na spotkanie . Będąc już w parku zauważyłaś postać Luke . Podeszłaś do niego . Chłopak się zerwał i podarował ci bukiet róż .
- O matko dziękuję - powiedziałaś .
- Nie ma za co - powiedział - to co idziemy .
Przechadzaliście się po ścieżkach parku , przy tym rozmawiając . Okazało się , że wiele was łączy . Na nieszczęście zaczęło padać . Ty i chłopak pobiegliście do jego domu . Chłopak był szybszy od ciebie . Widział , że nie nadążałaś więc wziął cię na ręce i biegł dalej . Gdy byliście już w domu chłopaka posadził ciebie na ziemi i pobiegł na górę po suche ciuchy .
- Zaraz przyjdę - powiedział - rozgość się .
Po paru minutach przyszedł . Chłopak był już przebrany . Podał ci ciuchy do przebrania , a ty poszłaś do łazienki się przebrać . Chłopak dał ci jego dresy oraz bluzkę z Nirvany . Wysuszyłaś włosy , a następnie zeszłaś na dół . Chłopak był w kuchni , więc poszłaś tam . Chłopak robił w tym czasie herbatę . Usiadłaś na blacie .
- Ile chcesz łyżeczek ? - spytał się chłopak .
- 1 - powiedziałaś.
Chłopak zamieszał obie herbaty , a następnie ci podał kubek . Usiadł koło ciebie .
- Dziękuje że wziąłeś mnie na ręce . Nie nadążałam za tobą . - powiedziałaś .
- Nie ma za co - powiedział .
Chłopak wpatrywał się na ciebie . Następnie oboje się na siebie wpatrywaliście . Chłopak przybliżał się do ciebie , a ty do niego . Wasze usta się złączyły w długi pocałunek . Chciałaś , by ta chwila trwała wiecznie lecz Luke się odsunął .
- O matko przepraszam . Nie powinienem - powiedział .
- Nic nie mów - powiedziałaś .
I wasze usta znowu się złączyły . I tak oficjalnie staliście się parą .
- Zaraz przyjdę - powiedział - rozgość się .
Po paru minutach przyszedł . Chłopak był już przebrany . Podał ci ciuchy do przebrania , a ty poszłaś do łazienki się przebrać . Chłopak dał ci jego dresy oraz bluzkę z Nirvany . Wysuszyłaś włosy , a następnie zeszłaś na dół . Chłopak był w kuchni , więc poszłaś tam . Chłopak robił w tym czasie herbatę . Usiadłaś na blacie .
- Ile chcesz łyżeczek ? - spytał się chłopak .
- 1 - powiedziałaś.
Chłopak zamieszał obie herbaty , a następnie ci podał kubek . Usiadł koło ciebie .
- Dziękuje że wziąłeś mnie na ręce . Nie nadążałam za tobą . - powiedziałaś .
- Nie ma za co - powiedział .
Chłopak wpatrywał się na ciebie . Następnie oboje się na siebie wpatrywaliście . Chłopak przybliżał się do ciebie , a ty do niego . Wasze usta się złączyły w długi pocałunek . Chciałaś , by ta chwila trwała wiecznie lecz Luke się odsunął .
- O matko przepraszam . Nie powinienem - powiedział .
- Nic nie mów - powiedziałaś .
I wasze usta znowu się złączyły . I tak oficjalnie staliście się parą .
Jezu skarbie, to jest wspaniałe. Mogłabyś napisać takiego imagina z Lukiem z dedykacją dla mnie? Chyba bym się popłakała z radości
OdpowiedzUsuń~Fourhurts
Bardzo mi się podoba, chociaż to chyba trochę szybko. Nie chcę, żebyś mnie źle zrozumiała. Po prostu tak na pierwszej randce i już są parą? Szybko.
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej Twoich imaginów ♥. Może Hazza? Z dedykacją dla mnie. Nie pogniewałabym się ;).
Szkoda ze nie ma dziewczyny ,ktora ma imie i nie jest mna jak to czytam ale tak to mega <3
OdpowiedzUsuń